Japoński koncern zaprezentował nowy silnik diesla i-DTEC o pojemności 1.6 litra. Jest po pierwsza jednostka napędowa Hondy z serii „Earth Dreams Technology” zademonstrowana na Starym Kontynencie.

Silnik ten zadebiutuje w najnowszej Hondzie Civic na początku 2013 roku. Moc maksymalna opisywanej jednostki napędowej kształtować się będzie na poziomie 120 KM. Przekłada się ona na maksymalny moment obrotowy w postaci 300 Nm przy 2000 obrotach na minutę. Przy jednoczesnym obniżeniu emisji spalin, która będzie wynosiła zaledwie 94g CO2 na kilometr wydaje się, że będzie stanowić solidną propozycję na rynku motoryzacyjnym.

Od początku wspomniana jednostka napędowa projektowana była z myślą o rynku europejskim. Chodzi tu głównie o coraz bardziej rygorystyczne wymogi Unii Europejskiej, które zmuszają do obniżania pojemności silników oraz minimalizowania poziomu emisji spalin do atmosfery. Również kierowcy coraz intensywniej interesują się nowoczesnymi silnikami diesla, które coraz rzadziej przypominają stare i dymiące „klekoty”, a wręcz przeciwnie charakteryzują się coraz wyższą kulturą jazdy. Nowy diesel produkowany będzie w angielskiej fabryce Hondy w Swidon. Szacuje się, że wydajność taśm produkcyjnych fabryki w Swidon umożliwią na produkcję nawet 500 silników dziennie. Po szybkim przeliczeniu można niezwłocznie dojść do wniosków, że w przypadku cyklu dwuzmianowego nowy silnik opuści linię produkcyjną co ponad dwie minuty.

Jednym z najważniejszych aspektów, które charakteryzują nowy silnik Hondy jest jego wyjątkowo niska waga. Przede wszystkim aluminiowa konstrukcja głowicy sprawiła, że wersja 1.6 litra jest o 47 kilogramów lżejsza w porównaniu do silnika i-DTEC o pojemności 2.2 litra. Obie jednostki różnią się również zmniejszoną o jeden milimetr grubością ścian cylindra z 9 do 8 mm.

Silnik 1.6 i-DTEC wykorzystuje system wtrysku firmy Bosch, który pracuje przy ciśnieniu 1800 barów. Im wyższe ciśnienie wtrysku, tym szybszy przebieg całego procesu. Dokładniejsze rozpylanie umożliwia stworzenie dokładniejszej mieszanki paliwowo-powietrznej, co przekłada się na jakość osiągów samochodów oraz długowieczność silnika. Na dodatkową uwagę zasługuje również czwarta generacja turbosprężarki Garret, która znalazła zastosowanie w japońskim silniku. Jej prędkość obrotowa jest szczegółowo nadzorowana przez pokładowy system elektroniczny, co pozwala na zredukowanie efektu tzw. turbodziury.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0.0/10 (0 votes cast)
Dodał: , w Artykuły. Dnia 3 stycznia 2013